niedziela, 3 marca 2013

ciasteczka kakaowe z nutką chili

dziś coś w czym się zakochałam od pierwszego kęsa...
coś co wiedziałam, że połączenie jest pyszne gdy jest dobrze zrobione,
ale jednak nie próbowałam nigdy...
coś, co zagości na stałe u mnie-oczywiście nie codziennie :))
ale na pewno będę co jakiś czas powracać do pieczenia tych pyszności <3

CIASTECZKA KAKAOWE Z CHILI



to jest to!! 
zakochałam się w nich i ja i mój W...
niebo <3 :))

jestem bardzo wymagająca w kuchni i nie zawsze wszystko wychodzi tak jak to widzę,
ale to na pewno było strzałem w dziesiątkę...

przepis znalazłam tu:

***

100 g mąki
1 łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki cukru (dałam mniej o połowę niż w oryginale,i nie brązowego a białego)
50 g masła
1/4 łyżeczki chili w proszku (w oryginale jest świeżego, ale ja postanowiłam dać w proszku i są równie wyśmienite)
2 łyżki miodu
50 g posiekanej gorzkiej czekolady (tu też zmniejszyłam o połowe)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej

Kakao, chili, cukier,mąkę, cynamon, proszek do pieczenia i sodę mieszamy w misce.
Następnie dodajemy masło i mieszamy-najlepiej palcami jak autorka przepisu podała-najwygodniej po prostu.
Dodajemy miód oraz posiekaną czekoladę i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Wyrabiać kulki wielkości orzecha laskowego a następnie spłaszczać je w dłoni delikatnie i układać na blaszce na papierze do pieczenia.
Piec w 180-200 stopniach przez 10 minut, po czym zostawić do totalnego ostygnięcia.

Voila!



można się nimi cieszyć do woli... :)
aż się dziwię, że jeszcze są u mnie w pudełeczku :)

bon apetit!

***


2 komentarze:

  1. właśnie się pieką, jeśli smakują jak wyglądają to się od nich uzależnię... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że będą i moją miłością :-) Kocham cacao, chili doda smaku i pikanterii .... Zapraszam do "kuknięcia " do mnie :-). Polecam ciasteczka cynamonowe ... i nie tylko ;-)

      Usuń